Witam!
Potrzebuję fachowego wyjasnienia,bo sie pogubiłam.... Sytuacja wygląda tak: pracuję w aptece,w systemie zmianowym,8 godzin dziennie.Nie raz zdarzało się, że byłam proszona o pozostanie w pracy po godzinach,czyli praktycznie pracowałam 12 godzin(od 8 do 20).Dwie lub trzy soboty w miesiącu też musiałam pracować.Czasem odbierałam to godzinami wolnymi,czasem miałam cały dzień wolny.Ale nigdy nie było to rozliczone pod koniec miesiąca,tylko się przekładało na następny. W związku z tym moje pytanie: ->czy te 4 godziny(czyli od 16 do 20) i soboty są nadgodzinami?(według mnie-tak,ale pracodawca mój twierdzi inaczej) ->czy powinnam dostać za to dodatkowe wynagrodzenie?(mam na myśli wynagrodzenie podstawowe liczone za godziny,nie mówię tu o 50%dodatku,ponieważ odbieram godzinami wolnymi.Dodam, że dostawałam podstawową pensję bez uwzględnienia nadgodzin,które są ponoć(według pracodawcy)tylko do odbioru i już nic więcej mi nie przysługuje...Twierdzi on również, że skoro odbierałam dni wolne,to musiałabym mieć mniejsze wynagrodzenie z uwagi na to.A skoro nie miałam obniżonej-to uważają że było zapłacone za te nadgodziny...) Bardzo proszę o rozwianie moich wątpliwości....Bo już sama nie wiem jak ma być.... Z góry dzieki.2008-08-11 13:32 autor odpowiedzi: teresa
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.
2025-03-10 20:00
2024-05-31 17:17