eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPoradyPrawoPrawo pracy › Wypowiedzenie umowy o prace na czas nieokreślony


2008-02-13 20:02 autor: gienek79

2 486 odsłon

Wypowiedzenie umowy o prace na czas nieokreślony

Witam

mam umowe o prace na czas nieokreślony od 1 grudnia 2006 W informacji o warunkach zatrudnienia i uprawnieniach pracownika (art.29 KP ) dołaczonych do umowy ma zaznaczone że "okres wypowiedzenia (ze względu na rodzaj umowy o pracę) wynosi 1 miesiąc mimo ze mój staż pracy w tej firmie wynisił ponad 3 lata

od 15 04 2003 ( kilka umów na czas okreslony)

jaki okres wypowiedzenia obowazuje mnie - 3 miesieczny ? czy 1 misieczny?

pozdrawiam dziekuje

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2008-02-14 16:16 autor odpowiedzi: konto usunięte

    Szanowny Panie zgodnie z uchwałą z dnia 15 stycznia 2003 r.Sąd Najwyższy(III PZP 20/2002) orzekł,iż przy ustalaniu okresu wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony (art. 36 § 1 k.p.) uwzględnia się wszystkie okresy zatrudnienia u tego samego (danego) pracodawcy. A zatem według art. 36.§1.k.p - okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

    Podaje Panu również namiar do Państwowej Inspekcji Pracy w Pana wojewodztwie, gdzie w razie watpliwości specjalista udziela bezpłatnie informacji-

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-01 10:32 autor odpowiedzi: nobody

    Szanowna Pani,

    przeczytalam post powyzej, i dlatego chcialam prosic o pomoc. Ja rowniez pracuje na czas nieokreslony, od roku 1998. Nie mam jeszcze zadnej nowej pracy, ale zbyt wiele psychicznych drzazg sie nazbieralo i jestem w stanie pewnego dnia po prostu zostawic to wszystko i po prostu nie przyjsc tu wiecej. A potem znalezc sobie prace chocby w kiosku ruchu na osiedlu. Nie wyobrazam sobie tez, bym po zlozeniu rezygnacji choc jeden dzien miala spedzic w firmie.

    W tym momencie nie moge dyrektorowi wykazac ciezkiego naruszenia obowiazkow w postaci psychicznego nekania, poniewaz ta sytuacja trwa juz od kilku lat, ja nigdy nie zbieralam "dowodow", tylko zaciskalam zeby, ale to wlasnie dopiero teraz gdy juz sie w miare uspokoil, organizm odreagowuje napiecie. Dopiero teraz gdy juz obiektywnie nic takiego strasznego sie nie dzieje, z ogranizmu opada napiecie i dopiero teraz jestem "ciezko chora" gdy widze budynek firmy. Nie mam zadnej nowej pracy, ale teraz jest latwiej znalezc chocby cokolwiek niz kiedys, byle odpoczac psychicznie. Mam 26 dni urlopu (ale to biezacy - ne zalegly), nie wiem czy wyrazilby zgode na niego, ale to sie i tak nijak ma do 3 miesiecy.

    Jesli po prostu porzuce prace, jakie konsekwencje - takie realne - w przyszlosci moga mnie czekac

    Juz dzis mialam nie przychodzic do pracy, przyszlam i dzis zabralam ze swego biura troche swoich rzeczy (nazbieralo sie przez 10 lat :), takich ktorych byloby mi szkoda stracic.

    Z gory dziekuje za odpowiedz.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-01 10:51 autor odpowiedzi: konto usunięte

    Szanowna Pani polecam analize artykułu - Porzucenie pracy - ile to kosztuje - eGospodarka.pl - Prawo pracy ;). Proponowałabym rozwiązanie umowy za porozumieniem stron :).

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-01 12:05 autor odpowiedzi: teresa

    Ja widzę jeszcze jedno wyjscie - po złożeniu wypowiedzenia idzie Pani na zwolnienie lekarskie, które ciągnie Pani do zakończenia okresu wypowiedzenia i tym samym nie pojawia się Pani w pracy - sama Pani wspomina o złym stanie zdrowia więc chyba nie będzie problemu z uzyskaniem takiego dokumentu.

    Pozdrawiam

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-09 16:59 autor odpowiedzi: ona1978

    Pracuje w firmie 7 lat, posiadam umowe na czas nieokreslony-chciałabym złozyc wypowiedzenie.Chciałabym połączyć zaległy niewykorzystany urlop 74 dni!!! z okresem wypowiedzenia - co zrobić jesli pracodawca nie zgodzi się na urlop, a bedzie chciał wypłacic ekwiwalent?Zależy mi na szybkim opuszczeniu stanowiska pracy-co robić ???Proszę o pomoc!!!!

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-09 19:54 autor odpowiedzi: teresa

    Szanowna Pani pracodawca może odmówić wykorzystania urlopu w okresie wypowiedzenia tylko w uzasadnionych przypadkach, ale tak naprawdę nie może odmówić wykorzystania urlopu zaległego, który powinien być ostatecznie wykorzystany do końca pierwszego kwartału następnego roku - chyba, że z przyczyn niezależnych nie było możliwe wykorzystanie tego urlopu w takim terminie, ale po ustaniu tych przyczyn - powinien on być bezzwłocznie udzielony. Pracodawca naraża się na nie przestrzeganie praw pracowniczych.

    pozdrawiam

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-09 20:51 autor odpowiedzi: ona1978

    Bardzo Pani dziękuję za szybką odpowiedź :)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-14 21:28 autor odpowiedzi: nobody

    Cytuję, co napisał/a anna.S

    Szanowna Pani polecam analize artykułu - Porzucenie pracy - ile to kosztuje - eGospodarka.pl - Prawo pracy ;). Proponowałabym rozwiązanie umowy za porozumieniem stron :).

    Szanowna Pani,

    dziekuje za odpowiedz. Niezbyt ciekawie to wyglada. Jesli na codzien pokazywal co potrafi to nie sądzę, zeby tym razem na moja prosbe zrobil wyjatek. Coz, najwyzej "porzuce prace" - nie podoba mi sie to, ale to chyba lepsza syt. niz gdybym zorganizowala sobie "zwolnienei dyscyplinarne", gdybym na koniec powiedziala, co o nim mysle ;)

    Niemal 2 tygodnie minely, a jeszcze przychodze do pracy [-----]. Boje sie jednak tego "porzucenia pracy".

    Niemniej, dziekuje Pani za odp.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-14 21:36 autor odpowiedzi: nobody

    Cytuję, co napisał/a teresa

    Ja widzę jeszcze jedno wyjscie - po złożeniu wypowiedzenia idzie Pani na zwolnienie lekarskie, które ciągnie Pani do zakończenia okresu wypowiedzenia i tym samym nie pojawia się Pani w pracy - sama Pani wspomina o złym stanie zdrowia więc chyba nie będzie problemu z uzyskaniem takiego dokumentu.

    Pozdrawiam

    Szanowna Pani,

    i Pani dziekuje za odp.

    Paradoksalna sytuacja, poniewaz dotychczas robilam wszystko, by mimo choroby nie chodzic na zwolnienie lekarskie, bo balam sie ze to bedzie pretekst do zwolnienia mnie.

    Przez 10 lat bylam na L4 jeden raz. 10 dni.

    A jakie cuda wyczynialam, zeby przy badaniach okresowych dostawac "zdolnosc do pracy" ... jak w "Milosierdziu gminy" Konopnickeij [-----]

    bo zazwyczaj lekarze mnie odsylali z niczym, tzn. chcieli wysylac na L4, ale bardzo prosilam, by tego nie robili, bo balam sie ze to bedzie pretekst do zwolnienia mnie.

    Dziekuje i Pani za rade, ale z tej porady nie skorzystam. Nie umiem i nie chce robic takich rzeczy.

    pozdrawiam

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-04-14 21:50 autor odpowiedzi: teresa

    Droga Pani, ale porzucenie pracy to właśnie nic innego jak "dyscyplinarka", ponieważ konsekwencją Pani zachowania [nie przychodzenia sobie do pracy] będzie zwolnienie bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych.

    Jako podstawę prawną w sposobie rozwiązania umowy o pracę [jestem przekonana] pracodawca wpisze art. 52 KP ...:(

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz


DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Porady - pytania i odpowiedzi

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii Prawo pracy

Eksperci radzą

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Tematy

Poprzednie pytania