eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPoradyPrawoPrawo pracy › Dyscyplinarka


2008-03-07 14:19 autor: zdzisław

2 495 odsłon

Dyscyplinarka

Witam prosze o pomoc (podpowiedz),

moja żona miała umowe o prace i otrzymała dyscyplinarke Art. 52. § 1.( Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie: 1) ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych,)

Naruszenie obowiązku polegało na opuszczeniu zakładu pracy po wcześniejszej rozmowie z pracodawcą i upomnieniu sie o nie wypłacenie należności za przepracowaną sobote kturą przepracowała.

Pracodawca traktuje soboty jako premie którą można dorobić

a że żona chorowała więc się jej nie należy.

Po tym zajściu żona poszła do lekarza i dostała zwolniene za ten dzień .

Czy ktoś miał podobną sprawe i czy jest sens odwoływać się do sądu

Pozdrawiam .

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2008-03-07 14:37 autor odpowiedzi: Gocha71

    W zasadzie ma zwolnienie lekarskie na ten dzień... zawsze może się odwołać do PIP-u, dodatkowo poruszyć sprawę zapłaty za sobotę. PIP może przeprowadzić kontrolę w zakładzie pracy, czy wszystko zostało prawidłowo naliczone i czy pracodawca miał podstawy do zwolnienia dyscyplinarnego. Mam nadzieję, że obecność żony w sobotę jest udokumentowana na liście obecności, albo w razie czego ma świadków że w tym dniu świadczyła pracę?

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-03-07 15:12 autor odpowiedzi: teresa

    Ważnym faktem jest to, czy zwolnienie lekarskie było dostarczone przed otrzymaniem wypowiedzenia - jeśli tak to wypowiedzenie wręczone po otrzymaniu wypowiedzenia z przyczyny takiej że była nieusprawiedliwiona nieobecność jest bezzasadne, natomiast jeśli Pani najpierw otrzymała wypowiedzenie a potem dostarczyła zwolnienie to jest nieco gorzej acz myslę że sąd pracy uznał by usprawiedliwienie nieobecności w pracy i tym samym bezzasadność wypowiedzenia - pytanie: jak zostało sformułowane uzasadnienie na wypowiedzeniu?.....

    Natomiast dochodzenia swoich praw odnośnie zapłaty za sobote powinno wyglądać w ten sposób:

    1) pisemna prośba o wypłatę należnego wynagrodzenia - na pisemne zażalenia inaczej reagują pracodawcy niż na rozmowę, a poza tym ma Pani potwierdzenie, że domagała się Pani zaległego wynagrodzenia

    2) jesli pracodawca nie ustosunkuje się do naszej pisemnej prośby po upływie odpowiedzniego czasu (dokładnie nie pamiętam ale chyba 7 dni) wówczas to Pani składa wypowiedzenie bez zachowania okresu wypowiedzenia z powodu naruszenia obowiązków pracodawcy wobec pracownika

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-03-07 16:21 autor odpowiedzi: zdzisław

    uzasadnienie rozwiązania umowy:

    W związku z opuszczeniem przez Panią w dniu 06.03.2008 o godz.10.08 miejsca pracy bez podania uzasadnienia i zgody przełożonego - jednoczesnie będąc poinformowaną o konsekwencjach bezzasadnego wyjscia, Pracodawca rozwiązuje z Panią umowę o pracę.

    Zwolnienie lekarskie było dostarczone o godz.6.00 dnia 07.03.2008 i zostało nie przyjęte. Wypowiedzenie dostałam 07.03 o godz.13.00 listem poleconym.Na zwolnieniu była data 06.03 godz.10.08.

    Nie ma list obecności w soboty dlatego nie ma potierdzenia ze ta sobota była robocza.tylko około 10 osób które w tym czasie pracowały ze mną.

    Soboty nie wypłacaja tym osoba którzy w danym miesiącu chorowali wiec jako premię zabieraja im należna pensję z sobót.na pytanie właściciela dlaczego nie mam wypłaconej soboty powiedziała ze to jest konsekwencja tego ze chorujemy.

    Z poważaniem.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2008-03-09 23:17 autor odpowiedzi: teresa

    To co wyprawia ten pracodawca to zwykłe oszukiwanie ludzi - najgorsze w tym wszystkim jest to, że wiele osób się godzi na nieprawne warunki, bo chca pracować i zarabiać, gdyby nikt z pracowników nie godził się na wyzysk to nieuczciwi pracodawcy nie mieli by racji bytu. To co tu Pan opisuje to są jakieś wymyślone przez nieuczciwego pracodawcę zasady nie mające nic wspólmnego z przepisami kodeksu pracy. Nie dziwię się, że chce Pani zakończyć współpracę z tym pracodawcą. Radzę udać się ze sprawą do właściwej dla Pani miejsca zamieszkania jednostki PIP i przedstawić całą sprawę oraz poprosić o radę co do dochodzenia swoich praw. Życzę powidzenia w szukaniu nowego dobrego zatrudnienia. Ja w chwili obecnej też jestem na etapie poszukiwania pracy i od razu rezygnuję z podejżanych ofert (a jest ich nie mało, co dowodzi ilu ludzi godzi się na nieprawne traktowanie - przepisy sobie, a życie sobie). Mam nadzieję, że jednak spotkam ofertę i pracodawcę, który doceni moje umiejętności, zatrudni i dobrze zapłaci - czego również Pani życzę. Pozdrawiam.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz


DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Porady - pytania i odpowiedzi

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii Prawo pracy

Eksperci radzą

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Tematy

Poprzednie pytania