Chce kupić dom a zapłacić mały podatek...

Witam opisze krótko i zwięźle mój problem jaki mam z zakupem domu:

Jak wiemy wszyscy podatki w naszym kraju są sporo za wysokie więc jak każdy chce jak najmniej wydać na nasz parlament i prezydenta.

A więc jestem żonaty mojej żony ciocia chrzestna ps. być może współwłaścicielem jest wujek od mojej żony który pochodzi z innej rodziny(trzeba sprawdzić w księgach wieczystych) ma do sprzedania dom w stanie surowym zamkniętym. Dom stoi 20 lat.

I teraz pytanie jak najlepiej go kupić? Idę tam z moimi rodzicami którzy wykładają pieniądze na kupno owego domu. Darowizna z tego co się dowiedziałem musiała by właścicielka domu przepisać dom na swoją siostrę(moja teściowa) i dopiero wtedy w pierwszej linii na żonę, ale problem tkwi w tym że potem przez 5 lat nie może z tym nic zrobić tzn. zrobić darowizny na moją żonę. Normalny zakup? Wszystko ok tylko będzie pytanie skarbówki skąd ja i moja żona wzięliśmy pieniądze na ten dom :o Po za tym cena zakupu w umowie nie ma nic do zapłaty podatku bo skarbówka przysyła swojego rzeczoznawce... Innym rozwiązaniem jakim wymyśliłem jest kupno domu przez moich rodziców bezpośrednio dokładniej np. przez moją mamę która potem może zrobić darowiznę w pierwszej linii np. mojej żonie.

Jeżeli macie jakieś inne pomysły które mogłyby mi pomóc to byłbym wdzięczny a nawet jakby mi ktoś napisał ile skarbówka bierze podatku w % od darowizny z pierwszej i drugiej linii jeżeli coś takiego w ogóle istnieje.