eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPoradyPodatkiPIT › Finansowanie zakupu nowego mieszkania środkami ze sprzedaży starego


2009-09-02 14:38 autor: zuza.d

2 566 odsłon

Finansowanie zakupu nowego mieszkania środkami ze sprzedaży starego

Witam serdecznie.

W lipcu 2007 roku mój partner (obecnie mąż) sprzedał swoje mieszkanie. Złożył wówczas oświadczenie w US o tym, że środki ze sprzedaży mieszkania zostaną przekaznaczone na nowe mieszkanie. Środki ze sprzedaży tego mieszkania zostały rzeczywiście w całości przeznaczone na zakup nowego mieszkania(dodatkowo wzieliśmy kredyt), jednak w akcie notarialnym jestem już współwłaścicielką nowego mieszczkania i nie zrobiliśmy niestety adnotacji o tym, że środki pieniężne zostały wniesione jedynie przez mojego partnera. Obecnie dostaliśmy pismo z US i wyjaśniono nam iż, musimy wykazać, że różnica pomiędzy dochodem ze starego mieszkania, a połową wartości zakupionego mieszkania została przeznaczona na remonty (jeżeli nie chcemy płacić podatku). Niestety f-ry za materiały poniesione na remont mieszkania również w większej części są na moje nazwisko, bądź są to jedynie paragony. Czy mamy jakąkolwiek szansę udowodnić obecnie, że te pieniądze rzeczywiście zostały przeznaczona na zakup nowego mieszkania i uniknąć płacenia podatku.

Pozdrawiam i będę wdzięczna za radę.

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI

  • 2009-09-03 13:22 autor odpowiedzi: eGospodarka.pl - Dział Podatkowy

    Odnośnie paragonów - proszę udać się do sprzedawców i poprosić o wystawienie do tych paragonów faktur VAT. Co prawda data wystawienia będzie bieżąca, ale data sprzedaży powinna być taka jak na paragonie.

    Ważne też będą tutaj spłacone raty kredytu mieszkaniowego. Na niego także można przeznaczyć pieniądze ze sprzedaży. Tutaj jednak także będzie można odliczyć jedynie 50% zapłaconych rat.

    I teraz pytanie, ile zostanie podatku do zapłaty?

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-09-03 14:37 autor odpowiedzi: zuza.d

    Witam serdecznie i dziękuję za odpowiedź,

    Szczerze mówiąc nie jestem nawet w 100% pewna w jakiej wysokości mam liczyć ten podatek 10% od całej kwoty czy 19% od zysku. Mieszkanie zostało sprzedane w 2007 roku (kupione w 2005) czyli jeżeli dobrze doczytałam 10% od kwoty uzyskanej ze sprzedaży. Do brakującej części wydatków poniesionych na zakup nowego mieszkania doliczyliśmy również koszty notarialne i koszty dla biura nieruchomości (oczywiście podzielone na pół). Razem z paragonami i fakturami, zostanie do rozliczenia jeszcze jakies 6 tys. Gdybyśmy, tak jak Pan pisze, mogli roliczyć również połowę już spłaconych rat kredytu to prawdopodobnie by wystarczyło bądź nierozliczona kwota byłaby rzędu kilkuset - do tysiaca złotych (mam tylko nadzieję, że ważne jest kto brał kredyt-oboje, a nie z czyjego konta jest splata-niestety z mojego). Trafiłam również na informacje dotyczące ulgi meldunkowej i również nie potrafię rozstrzygnąć czy dotyczy męża. Dziekuję serdecznie za wskazówki. Jest światełko w tunelu :).

    Pozdrawiam.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-09-09 16:14 autor odpowiedzi: eGospodarka.pl - Dział Podatkowy

    Mieszkanie zostało zakupione przed 01 stycznia 2007 r. Zatem stosujemy zasadę 10% od uzyskanego ze sprzedaży przychodu.

    Pisze Pani, iż do rozliczenia zostało ok. 6 000 zł, czyli podatku wychodzi od tego 600 zł - zatem już blisko 0 ;)

    Ulga meldunkowa niestety nie ma tu zastosowania.

    Proszę mi powiedzieć, czy przy sprzedaży nieruchomości mąż ponosił jakieś opłaty (np. u notariusza, pośrednika nieruchomości ....)? - te także pomniejszają ten przychód.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-09-10 09:47 autor odpowiedzi: zuza.d

    Witam,

    Jeszcze raz serdecznie dziękuję za pomoc. Udało się udokumentować całą brakującą kwotę :).Niezła lekcja i nauczka dla nas na przyszłość. Koszty notarialne i prowizja dla biura została również wliczona. Notarialne zostały podzielone na pół ale sama prowizja była płacona tylko przez męża i na Niego została wystawiona faktura... na szczęście. Pozdrawiam serdecznie i wilekie dzięki.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-09-11 14:33 autor odpowiedzi: eGospodarka.pl - Dział Podatkowy

    Czyli wszystko zakończyło się pomyślnie (oczywiście dla podatnika a nie fiskusa ;) ) :)

    Dobra wiadomość:)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz


DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Porady - pytania i odpowiedzi

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii PIT

Eksperci radzą

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Tematy

Poprzednie pytania