Rozpocząłem pracę w firmie ''x'' od 6 października 2014 roku. Dnia 25 listopada doznałem wypadku przy pracy i poszedłem na chorobowe 25.11.2014 - 03.12.2014. Pracodawca co prawda wypłacił 100% chorobowego jednak podstawę wymiaru naliczył z października, który nie był pełnym miesiącem - nawet nie uzupełnił go do pełnego.

Kolejne zwolnienie miałem od 15.12.2014- 24.12.2014 - to już normalne 80%. Tyle, że i w tym przypadku pracodawca naliczył podstawę z niepełnego października. Moje monity i powoływanie się na ustawę o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczeń społecznych w razie choroby nic nie dają. Przecież z w/w ustawy jasno wynika, że w przypadku gdy niezdolność pracownika do pracy powstała w drugim miesiącu od podjęcia pracy, a został on zatrudniony w trakcie miesiąca (pierwszy miesiąc jest niepełnym kalendarzowym miesiącem zatrudnienia), podstawę wymiaru wynagrodzenia za czas choroby lub zasiłku chorobowego stanowi wynagrodzenie za pełny kalendarzowy miesiąc zatrudnienia, a zatem za miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy, po uzupełnieniu.

Zatem w obu przypadkach moją podstawę powinno się naliczać z miesiąca listopada gdyż był jedynym pełnym miesiącem poprzedzającym chorobę w miesiącu grudniu. Co robić z nieustępliwym pracodawcą? Dodam, że jestem na tym stratny o koł 800 zł.

Dziękuję za ewentualną pomoc.