Sąd wystawił mi PIT-8C na 4500 zł, jest to część pieniędzy zasądzonych mi przez sąd pracy od byłego pracodawcy. Sąd zasądził mi w wyroku 22 000 zł , ale komornik odzyskał tylko 4500 zł. Sąd zrobił plan podziału i dostałem 3*1500zł =4500zł, 3 najniższe podstawy, reszta z 22 000 zł, to diety i odsetki - jeździłem tirem za granicą.

Czy mogę się jeszcze pisać do funduszu gwarantowanych świadczeń pracowniczych, czy mam szanse dostać jeszcze jakieś pieniądze z funduszu?

Czy mogę się starać w urzędzie skarbowym o umorzenie podatku 810 zł, bo np. jestem poszkodowany i nie odzyskałem wszystkich pieniędzy?

Zapłaciłem adwokatowi 1 300 zł za zastępstwo procesowe, więc odzyskałem nie 4 500 zł a 3 200 zł, a jak zapłacę podatek to zostanie mi 1900 zł!

Jakich argumentów użyć, pisząc prośbę o umorzenie podatku?

Proszę o odp. na maila lukaszs_it@go2.pl

Dziękuję.