Dodano: 2014-02-05 15:31 Autor: kwlodek Kategoria: Prawo pracy
Proszę o odpowiedź lub komentarz do poniższego zdarzenia.
Pracownik wykonuje swą pracę na wyraźne polecenia i wskazania przełożonego, który decyduje co i jaki towar może być użyty do wykonania polecenia. Krótko. Chodzi o układanie w palety materiałów z magazynu otwartego. Decyzją przełożonego zastały użyte takie a nie inne materiały, które to zakwestionował potem kierownik zakładu a następnie (tego samego dnia) pisemnie upomniał pracownika za jakoby błędnie wykonaną pracę.
Zaznaczam, że pracownik użył elementów wyznaczonych. Nie podjął decyzji samodzielnie. Nim upłynęło 7 dni do odwołania się, pracownik otrzymał wypowiedzenie umowy o pracę. Odwołał się od tego a następnego dnia nastąpiły słowne oskarżenia pracownika przez dyrekcję o jego nagannej pracy o narażaniu firmy na straty i w ostateczności groźba słowna o nałożeniu kary materialnej.
Zaznaczam, że pracownik nie ma podpisanej odpowiedzialności materialnej oraz nie ma prawa decydować co ma być układane w palety, które i tak na koniec są przyjmowane przez przełożonego celem wyliczenia akordu.
Proszę o poradę, czy wobec tej sytuacji może pracownik wypowiedzenie zaskarżyć do sądu pracy? Nie jestem w tym przypadku żadną ze stron. Pracownik jest moim znajomym.
2014-02-05 18:08 Piotr Górny - prawo pracy
radca prawny - specjalista prawa pracy
Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.