eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPoradyPrawoPrawo pracy › nieuczciwy pracodawca


2009-05-09 22:58 autor: patrezena

5 246 odsłon

nieuczciwy pracodawca

Witam serdecznie. Pracuję na stacji paliw od 3 lat jednak mam już dość pracy w godzinach nadliczbowych, oszustw, nastaszania przez pracodawcę. Umowa jest na cały etat , stacja jest czynna 24h w kazdy dzien roku. Na umowie o pracę mam pensję najniższą krajowa.Grafik jest wypisywany na 8h a tak naprawdę pracujemy 12h w systemie 2/2 . Za zadne nadgodziny nie otrzymujemy nawet złotówki, pracodawca kazał podpisac pismo o tym ,że nie możemy wykorzystac 2 dni , które przysługują na dziecko.

L4 =wypowiedzenie.

Jedyna rzecz , której nie jestem pewna to w jakim wymiarze czasu pracy mamy umowę. Czy jeśli stacja jest czynna cały rok to jest to praca w ruchu ciągłym??

Pytam bo nie pozostawię tego bez odzewu , teraz jestem na L4 -PORONIŁAM. Wczoraj rozmawiłam z pracodawcą i stwierdził,że nie ma już dla mnie miejsca... co powinnam w tej sytuacji zrobić? jakie dokumenty będą dowodem dla sądu pracy , jeśli będę rzadała zapłaty za nadgodziny??

Z góry dziękuję za pomoc.

[ porady z tej kategorii ]

UDZIELONE ODPOWIEDZI (pokaż wszystkie )

  • 2009-05-14 12:33 autor odpowiedzi: mia70

    Witam, dowodem w Sądzie będą np. grafiki lub ksera lub Pani notatki o godzinach rozpoczęcia i zakończenia pracy, bądź maile które Pani wysyłała z komputera firmowego pracując w godzinach nadliczbowych, bądź to mogą być faktury któe Pani wystawiała w godzinach nadliczbowych; jeśli chodzi o 2 dni urlopu, to pracodawca nie udzieli Pani urlopu jeśli Pani mąż dostarczył oświadczenie, że on korzysta u siebie w Firmie z tego przywileju, natomiast jeśli dostarczyła Pani oswiadczenie, że mąż nie korzysta z tego przywileju a dzieko nie ukończyło 14 roku zycia to jest to obowiązek Pracodawcy, pozdrawiam:)

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-14 21:06 autor odpowiedzi: patrezena

    Dziękuję bardzo za odpowiedź. pozdrawiam

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-22 12:41 autor odpowiedzi: Marcin Siedlecki

    Sąd pracy i zmiana pracodawcy. Tylko takie jedno jeszcze pytanko... bo tak często w życiu bywa: czy pracodawca nie płacił Wam czasami poza tą najniższą "do ręki"? Bo jeżeli tak to musisz się również liczyć z konsekwencjami...

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-25 19:22 autor odpowiedzi: patrezena

    Matri płacił nam do ręki więcej, ale jakie konsekwencje mogę ponieść???

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-26 10:02 autor odpowiedzi: mia70

    Konsekwencje poniesie pracodawca bo będzie musiał zapłacić pracownikowi należne wynagrodzenie wraz z odsetkami. Pracownik nie poniesie konsekwencji bo przeciez on nie dostawał wynagrodzenia przez listę płac, ani przez KW;), pozdrawiam:)

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-26 12:24 autor odpowiedzi: patrezena

    dzieki

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-28 11:00 autor odpowiedzi: Marcin Siedlecki

    mia70 - tutaj się z Tobą nie zgodzę... (przepraszam że dopiero teraz pojawiam się na forum, ale byłem za granicą). Osoba, która bierze wynagrodzenie poza listą płac staje się uczestnikiem procederu. Panterzyco, a czy odprowadzałaś zaliczkę na podatek dochodowy od tej kwoty, którą szef wypłacał Ci do ręki (zatajenie dochodów)? Jak nie, to samodzielnie powinnaś to zrobić. Weź pod uwagę, że fakt ujawnienia przestępstwa czy wykroczenia nie zwalnia z poniesienia konsekwencji za swoje czyny...

    Temat konsekwencji w urzędzie skarbowym już poruszyłem. Może teraz poruszę temat ZUS... Pracodawca wypłacał Ci pieniądze pod stołem... a co z częścią składek zus-owskich opłacanych z wynagrodzenia pracownika? Nie uważasz ze powinny być one z Zusie a nie w Twojej kieszeni?

    Temat na pozór prosty, ale... no właśnie - ale

    A Ty Mia co o tym sądzisz tak na spokojnie?

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-28 15:18 autor odpowiedzi: eGospodarka.pl - Dział Podatkowy

    To ja też wtrącę swoje trzy grosze

    O ile pracodawca odpowiada za prawidłowe zaliczki na podatek odprowadzane za pracownika, tak za dochody wykazane (albo nie wykazane) w zeznaniu rocznym odpowiada już sam podatnik (czytaj pracownik).

    Poza tym pracownik w takiej sytuacji godzi się na przestępstwo i w nim uczestniczy.

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-28 15:29 autor odpowiedzi: mia70

    "matri27" masz rację, ale kasa która powinna trafić do ZUS-u czy US trafiła do pracodawcy, a nie do pracownika. Nie sądzę i chyba się nie mylę, aby pracodawca wypłacił pracownikowi brutto. Co do pytania co o tym myślę, fakt sami okradamy sie nawzajem, efekt będzie taki, że nie bedzie pieniędzy na nic. Z jednej strony pracodawca który płaci pod stołem bo nie ma albo mu szkoda na podatki, a z drugiej strony pracownik, który zostaje po godzinach bo ma swoje opłaty i pracuje w nadgodzinach i za to ma płacone pod stołem. Nie pochwalam ani tego ani tego, ale cóż żyjemy w chorym społeczeństwie, niestety. Moim mottem życiowym jest "Dura lex sed lex" i będąc osobą odpowiedzialna za HR i finanse w obliczu naszego prawa pracy mam dylematy moralne, pozdrawiam:)

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-28 16:41 autor odpowiedzi: Marcin Siedlecki

    "matri27" masz rację, ale kasa która powinna trafić do ZUS-u czy US trafiła do pracodawcy, a nie do pracownika"

    Mija, poniekąd też trafiła do pracownika... tzn, nie została po prostu odprowadzona. Nie zapominajmy że składki ZUS są opłacane zarówno przez pracodawcę jak i przez pracownika. Także pracodawca wypłacając kasę pod stołem nie odprowadził składek za siebie,a pracownik przyjmując kasę nie odprowadził od siebie... I jest tak jak napisał Krzysztof - pracownik uczestniczył w przestępstwie.

    Mia70 - Co do przepisów to się z Tobą zgodzę. Chyba każdy ma te dylematy. Niekiedy się na błahostki przymyka oko, no ale nie zawsze się da. Pozdrawiam sympatycznie :)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-29 08:52 autor odpowiedzi: mia70

    Fakt pracownik uczestniczył w przestępstwie, można teraz jedynie się zastanawiać się kto kogo przymusił i czym się kto kierował:) Fakt, iż jak chce się być PRACODAWCĄ to Pacta sunt servanda , a jak się chce być Pracownikiem to IGNORANTIA IURIS NOCET, pozdrawiam również sympatycznie:) dobrze że powstał taki portal gdzie można się dokształcić i wymienić poglądy:))

    Oceń odpowiedź 0 1

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-29 09:13 autor odpowiedzi: Marcin Siedlecki

    dobrze że powstał taki portal gdzie można się dokształcić i wymienić poglądy

    No pewnie że tak. Dzięki forom tematycznym można się nieźle dokształcić. Mi by się przydało powiększyć wiedzę jeszcze o te nieruchomości nieszczęsne... Bo póki co, to omijam ten temat jak najdalej.

    Co do nieznajomości prawa - o tak szkodzi i to bardzo. Kiedyś w mojej firmie mieliśmy koordynatora dla którego przepisy nie istniały (np. zawieranie umów cywilnoprawnych w niedzielę, przeprowadzanie szkoleń BHP bez uprawnień, ect.) A w firmie, gdzie pracuje parę tysięcy osób nie da się wszystkiego upilnować. A skutki jego działalności dla firmy były dość niekomfortowe... Och, te kontrole z PIP-u....

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-29 10:02 autor odpowiedzi: mia70

    Jak narazie (by nie zapeszyć) PIP dobrze mi się kojarzy, mamy drugie miejsce na Śląsku w konkursie Pracodawca Organizator Pracy Bezpiecznej. Ile mnie to nerwów kosztuje, aby wytłumaczyć wszystkim WSZECHMOCNYM że takie jest prawo a nie inne tylko ja wiem, pozdrawiam:)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-05-29 10:18 autor odpowiedzi: Marcin Siedlecki

    mia70 - no to gratuluję! Taki tytuł to już coś! Ja tam zawsze z PIP-em mam na bakier... Zawsze odnoszę wrażenie że jak do mnie przychodzą to szukają dziury w całym. I oczywiście lubię im udowadniać że nie maja racji :)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

  • 2009-06-01 13:01 autor odpowiedzi: eGospodarka.pl - Dział Podatkowy

    Chyba dyskusja lekko zeszła z tematu ;)

    Oceń odpowiedź 0 0

    skomentuj | odpowiedz

Strony: 1 2

DODAJ ODPOWIEDŹ:

Powiadom mnie emailem, gdy ktoś jeszcze odpowie na to pytanie

Publikowane w serwisie porady mają charakter edukacyjny i nie mogą być traktowane jako profesjonalne konsultacje dotyczące konkretnych przypadków. Redakcja ani wydawca serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za skutki wykorzystania zamieszczanych porad.



Porady - pytania i odpowiedzi

Szukaj pytań i odpowiedzi



Zadaj pytanie

Nie możesz znaleźć odpowiedzi? Zadaj pytanie w kategorii Prawo pracy

Eksperci radzą

Ostatnio udzielone odpowiedzi

Tematy

Poprzednie pytania