Wycinka drzew w sadzie przy domu

Witam. Otóż jest taka sprawa. W moim sadzie przy domu, stoi słup elektryczny, przez który ciągnie się linia napięcia. Nie było mnie w domu tylko moja babcia,która nie ma nic do gadania w sprawach prawnych, gdyż wszystko jest przepisane na mnie. Przyszli elektrycy i wycieli mi ponad 10 letnią wiśnie , jabłoń ,czeresznie , jedna rosła pod liniami, więc nie mam pretensji,ale niektóre rosły 2 metry od słupa. Czy mieli prawo wejśc bez pozwolenia na moją posesje pytając się o zgodę starszj osoby ,która wydała decyzję o ścięciu całości a nie np tylko czubków drzew. 

Do tego ścieli mi także częśc krzewu aronii również ponad 10 letniego, co według mnie nie stanowiło żadnego zagrożenia na linii. W efekcie mam cały sad gałęzi , grubych niepociętych konarów , a sam nie mam się kiedy tym zając gdyż codziennie wracam późno z pracy. Czy wszystko odbyło się zgodnie z prawem