wlasnosc mieszkania a wymeldowanie

W roku 1994 nabylem z moja byla mieszkanie, pozniej czesto wyjezdzalem do pracy za granica. caly czas bylem zamedowany w naszym mieszkaniu i to byla nasza wlasnosc. W roku 2007 rozwiodlem sie i zadziej bywalem w mieszkaniu az do momentu kiedy dowiedzialem sie ze zostalem wymeldowany administracyjnie i tak przestalem moc bywac we wlasnym mieszkaniu. Prawnik powiedzial mi ze momzna bylo mnie wymeldowac gdyz nie przebywalem w mieszkaniu caly czas, wiec teraz prowadzi mi podzial majatku. W tym mieszkaniu zostaly wiekszosc moich dokumentow o ile byla tego nie zniszczyla. Do mieszkania nie moge wejsc od lipca 2007. Niewiem co mam robic. Wiesc gminna niesie ze nie mozna bylo mnie wymeldowac,a prawnik ze mozna. Gdzie lezy prawda? Czy ktos moze mi pomoc? Jesli ktos zna podobny przypadek prosze o pomoc.